Hybrydyzacja to w segmencie dużych pseudoterenówek nie nowość – wystarczy wspomnieć Cayenne i Touarega. Przepisy zmuszają jednak koncerny samochodowe do coraz mocniejszego zaciskania emisyjnego pasa i dziś dołożenie silnika elektrycznego już nie wystarcza. Kolejne generacje SUV-ów posyła się więc na siłownię, dzięki czemu tracą setki kilogramów zbędnej masy, a spalinowo-elektryczne układy napędowe zastępuje się coraz nowocześniejszymi i wydajniejszymi. BMW chce zakasować rywali „X-piątką” typu plug-in, która zadebiutuje we Frankfurcie – na razie w wersji koncepcyjnej, ale bliskiej seryjnej.
Jeszcze kilka lat i SUV, który nie potrafi przejechać przynajmniej kilkudziesięciu kilometrów na samej energii elektrycznej, straci rację bytu. Firma z Monachium chce się na taki wariant przyszłości zawczasu przygotować, dlatego jej inżynierowie opracowali częściowo zelektryfikowaną wersję najnowszego, trzeciego już X5. Pod maską nadal jest silnik spalinowy, ale w tym przypadku ma on tylko 4 cylindry, a moc czerpie z podwójnego doładowania zamiast z pojemności skokowej. I jest karmiony benzyną. Do pary ma 95-konną jednostkę elektryczną, zasilaną oczywiście z akumulatora litowo-jonowego (umieszczonego pod podłogą bagażnika).
„Poweru” w baterii wystarcza na 30 km jazdy z prędkościami do 120 km/h. Później samochód staje się hybrydą (akumulatory są doładowywane w czasie jazdy i zasilają silnik w momencie przyspieszania czy podjazdu pod wzniesienia), a ciekawostkę stanowi tryb Save Battery – jeżeli kierowca chciałby pokonać w trybie EV końcowy odcinek podróży, może „zamrozić” stopień naładowania ogniw i nie marnować zmagazynowanej tam energii, zapewne za cenę nieco wyższego zużycia benzyny. To zaś ma wynosić średnio 3,8 l/100 km (prawdopodobnie z więcej niż jednym ładowaniem baterii na 100 km), przy emisji dwutlenku węgla na poziomie poniżej 90 g/km. To nie oznacza jednak kompromisów pod względem osiągów – X5 eDrive nie zawstydza swego kierowcy i rozpędza się ze startu zatrzymanego do 100 km/h w czasie 7 s. Elektryczne „tankowanie” może odbywać się z domowego gniazdka, publicznego punktu lub za pomocą dedykowanej ładowarki Wallbox.
Ładnie to wszystko wygląda i tylko trochę strach pomyśleć, jak ta cała technologia w stylu Star Trek będzie działać po 15 latach eksploatacji. Może równie dobrze, jak pierwszego dnia, a może wcale i to jest właśnie największy problem samochodów naszpikowanych elektroniką i zaawansowanymi systemami zarządzania – że nie wiadomo, jak się będą sprawować, gdy dni ich świetności przeminą. Pod tym względem wolelibyśmy od razu przesiadkę na auta w pełni elektryczne, których silniki są tak genialnie proste, że nie ma się w nich co psuć. Z drugiej strony, auta „na baterie” mają swoje wady, z ograniczonym zasięgiem na czele. W ramach kompromisu polecamy konwersję benzynowych egzemplarzy X5 na zasilanie LPG – też tanio i ekologicznie, a bez konieczności uciekania się do technologii rodem z promu kosmicznego.
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl