Volkswagen Jetta Hybrid - dla ludu Ameryki

VolkswagenJetta Hybrid - znajdź 10 szczegółów, którymi hybrydowy Golf z plecakiem różni się od spalinowego; wystarczy 7...

Ponieważ Volkswagen późno dołącza do grona wytwórców seryjnych aut o napędzie mieszanym, musiał już na starcie zaoferować klientom coś więcej. Udało się - Jetta Hybrid ma być najszybszą hybrydą w swojej kategorii (kompaktowych sedanów), a przy tym całkiem oszczędną. Jedno i drugie, czyli osiągi i ekonomia, pochodzą w dużej mierze od 1,4-litrowego, czterocylindrowego benzynowca typu TSI o mocy 152 KM, wspomaganego przez 27-konną jednostkę elektryczną. Łączna wartość siły sprawczej wynosi 173 KM, co ma wystarczać na zaliczanie sprintu od 0 do 100 km/h w 9 s, a jednocześnie apetyt na paliwo nie powinien przekraczać średniej wartości 5,2 l/100 km. Obiecanki-cacanki? Się okaże.

Pod względem zaawansowania technologicznego i pozycji w hierarchii hybryd, Jetta plasuje się mniej więcej tam, gdzie jest w tej chwili Prius (ten „zwykły”, nie Plug-in). To znaczy, że potrafi przejechać kawałek (niespełna 2 km) bez angażowania spalinowca, pod warunkiem wszakże nieprzekraczania prędkości 70 km/h. Potem korzysta równolegle z energii zawartej w oktanach i elektronach, oczywiście starając się, by udział tych drugich był możliwie największy.

VolkswagenJetta Hybrid - przyroda nie powinna mieć Jetcie za złe, że zaparkowała na jej łonie - samochód szkodzi najmniej jak potrafi

Ponieważ litowo-jonowych akumulatorów nie można doładować z gniazdka, o właściwy poziom napełnienia ogniw dba układ odzysku energii kinetycznej podczas hamowania. Za jak najwolniejsze ubywanie benzyny ze zbiornika odpowiadają zaś: system start/stop oraz siedmiobiegowa, dwusprzęgłowa przekładnia DSG, dbająca o to, by samochód zawsze jechał na najwyższym możliwym biegu, co też oszczędza mililitry paliwa.

Pomimo wzbogacenia układu napędowego o drugi silnik, akumulatory i wszelki niezbędny do ich obsługi osprzęt, Jetta Hybrid waży tylko o 100 kg więcej niż konwencjonalne odpowiedniki. Tak samo nieznacznie zmieniła się pod względem stylistyki. Otrzymała nowy zderzak przedni, dyfuzor pod tylnym, dyskretny spoiler na pokrywie bagażnika, unikalną, częściowo zakrytą osłonę chłodnicy, LED-owe oświetlenie przednie i tylne, komplet oznaczeń na nadwoziu oraz wyłączne dla tego modelu lekkie felgi 15-calowe, „obute” w opony o niskich oporach toczenia.

VolkswagenJetta Hybrid - prześwietlenie demonstruje, że kompaktowy sedan VW jest okazem zdrowia

Pewne zmiany zaszły naturalnie również w kabinie. Przede wszystkim, centralne miejsce na tablicy przyrządów zajmuje teraz wyświetlacz przepływu energii, pozwalający monitorować wykorzystanie zapasów zgromadzonych w bateriach oraz tempo ich odzyskiwania. Obrotomierz z kolei zyskał pole „ujemne”. Za każdym razem, kiedy wskazówka spada poniżej zera (podczas hamowania silnikiem), do akumulatorów trafia świeża, jeszcze ciepła porcja energii, która w innym wypadku zostałaby rozproszona w bezkresnym wszechświecie. Wprawdzie w przyrodzie nic nie ginie, ale lepiej skorzystać z niej osobiście niż wysyłać ją w kosmos. A skoro jest znikąd i za darmo, część z niej będzie można z lubością przetracić na podgrzanie sobie fotela lub danie czadu z systemu audio marki Fender.

VolkswagenJetta Hybrid - wskazania panelu instrumentów to spektakl sam w sobie, ale lepiej się nie zagapić

Jaka przyszłość czeka ten niezbyt efektowny, ale efektywny samochód? W odróżnieniu od oderwanych od rzeczywistości modeli koncepcyjnych tłoczących się na parkiecie każdej większej wystawy samochodowej, całkiem świetlana. „Zmieszana” Jetta wjedzie do salonów sprzedaży w USA jeszcze w 2012 r., a opatrzona zostanie metką z „przystępną” ceną. Czy zawita do Europy? Nie do nas to pytanie, ale gdyby przyparto nas do muru i zmuszono do udzielenia odpowiedzi, powiedzielibyśmy, że niekoniecznie. W części świata zakochanej w dieslach benzynowa hybryda ma niewielkie szanse powodzenia, chyba że wyceniono by ją atrakcyjniej niż porównywalny model z jednostką wysokoprężną. Pożyjemy i zobaczymy, czy zobaczymy Jettę na naszych ulicach.