Zanim trzecie pokolenie kompaktowego sportowca ujrzało światło dzienne podczas marcowej wystawy w Genewie, Audi udzieliło ciekawskim podpowiedzi w postaci koncepcyjnego modelu Allroad Shooting Brake, czyli czegoś w rodzaju TT z nadwoziem trzydrzwiowego kombi, podniesionym zawieszeniem i plastikowymi nakładkami na progi, zderzaki i nadkola, mającymi chronić lakier przed skutkami przedzierania się przez dzikie ostępy (czyli np. leśną dróżkę w działkowej miejscowości, nie mylić z dżunglą na Borneo). Tamten samochód miał być wprawką stylistyczną zapowiadającą wygląd najnowszego wcielenia coupé, ale skoro znamy już produkt finalny, co Audi chce nam powiedzieć poprzez TT Offroad Concept?
Najprawdopodobniej to, że TT nie będzie już tylko modelem w gamie swojego producenta, a raczej rodziną modeli, na którą – oprócz dotychczasowych dwóch wersji (jest przecież jeszcze otwarty roadster) – składać się będzie wkrótce również crossover/SUV. Jak taki pomysł wpisuje się w dotychczasową nomenklaturę niemieckiej marki, zdominowaną przez alfanumeryczne oznaczenia z literami A i Q w roli głównej? Czy będziemy mieli do czynienia z modelem TTQ? I czym będzie się on różnił od Q3?
Takie problemy zostawmy specom od marketingu, którzy na pewno nie próżnują obmyślając strategię przekonywania klientów do zalet nowego produktu, wizerunkowo na pewno zupełnie innego od podobnych już oferowanych. Nas TT Offroad Concept interesuje głównie ze względu na hybrydowy napęd typu plug-in, w którym dwulitrowy silnik TFSI o mocy 292 KM – jakby tego było mało – połączono z dwiema jednostkami elektrycznymi (jedną, generującą 40 kW i 220 Nm, między silnikiem a skrzynią biegów, drugą, wytwarzającą 85 kW i 270 Nm, przy tylnej osi), uzyskując łącznie 408 KM i 650 Nm momentu obrotowego. Bardziej niż o lepsze parametry chodzi tu jednak o obniżenie zużycia paliwa i emisji spalin – koncepcyjny SUV (nie bez pomocy wydajnych akumulatorów litowo-jonowych) pokonuje 50 km bez udziału benzyny, a kiedy już zaczyna ją popijać, wykazuje się wyjątkową wstrzemięźliwością, zaspokajając pragnienie 1,9 l paliwa na 100 km, co odpowiada emisji CO2 w ilości 45 g/km. Aby uzyskiwać takie wyniki w praktyce, trzeba by pewnie po każdych 100 km przystawać i podłączać auto od nowa do gniazdka, ale na papierze wygląda to imponująco.
Całkowity zasięg auta (bez konieczności doładowywania po drodze) wynosi 880 km, co sugeruje, że nawet po zużyciu energii „zassanej” z gniazdka TT Offroad Concept umiejętnie zarządza zasobami siły życiowej i podpiera się elektronami najczęściej, jak to możliwe. To jednak nie przeszkadza w uzyskiwaniu osiągów godnych imienia TT – uterenowiony sportowiec odpycha się od nawierzchni czterema kołami naraz z takim wigorem, że po 5,2 s od startu pędzi już z prędkością 100 km/h, a w uzyskaniu więcej niż 250 km/h przeszkadza tylko elektroniczny kaganiec. Jeżeli ktoś narobił sobie apetytu, najprawdopodobniej nie będzie zmuszony obejść się smakiem – Offroad Concept wejdzie do produkcji i wzbogaci rynkową ofertę konwencjonalnego TT. Czy zachowa zaawansowany napęd hybrydowy? Może nie w wersjach podstawowych, ale jako jeden z wariantów – czemu nie.
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl