Dosyć często zdarza się, że na parkiet dużej wystawy samochodowej trafia model, którego życie zaczyna się i kończy właśnie na tym parkiecie. Jego rolą jest zademonstrowanie kierunku stylistycznego, w jakim podążać będzie marka przez najbliższe lata i wysondowanie wśród zwiedzających, czy obrany kurs jest słuszny czy też prowadzi na rynkową mieliznę. Ponieważ jednak motywem przewodnim całej współczesnej motoryzacji jest ekologia, taki salonowy showcar nie może być tylko designerską wprawką, wyposażoną w bliżej nieokreślony rodzaj napędu – jeszcze ktoś gotów pomyśleć, że pojazd wprawiany jest w ruch za sprawą zbrodniczego silnika spalinowego, emitującego morderczy dwutlenek węgla! Dlatego linie nadwozia sobie, a pod spodem nieodzowne połączenie elektryki z benzynowym (jeszcze dopuszczalnym) wspomaganiem.
Na szczęście tego rodzaju zespoły napędowe, w których pierwsze skrzypce gra część czerpiąca energię z elektronów, a nie z oktanów, już się nieco opatrzyła, dlatego Toyota może liczyć, że śmiała sylwetka karoserii nie przejdzie niezauważona. Bryła jest prosta i „czysta”, pozbawiona nadmiaru przetłoczeń i zbędnych ozdobników, np. w postaci chromowanych detali, a jednak pozostaje dużo atrakcyjniejsza w swoim minimalizmie od większości modeli z bieżącej oferty japońskiej marki. Może z wyjątkiem nowego coupé GT 86, ale i to tylko dlatego, że w konstruowaniu tego sportowego modelu, kontynuującego najlepsze tradycje Celiki i tylnonapędowych Corolli z lat 80. ubiegłego wieku, maczali palce inżynierowie z Subaru. Wracając jednak do NS4: samochód sprawia wrażenie, jakby jego nadwozie wyrzeźbił pęd opływającego powietrza, przy znikomej pomocy ludzkiej ręki. Pomimo że hybryda jest w zasadzie klasycznym sedanem, opływowy dach i mocno pochylone szyby przednia i tylna nadają pozorów jednobryłowości. Czyżby wreszcie Toyota, którą będzie się wybierać sercem, a nie rozumem? Oby...
Atrakcyjna powierzchowność skrywa niemal standardowe już dzisiaj rozwiązania, choć nie bez odrobiny innowacyjności. Inżynierowie skupili się na redukcji masy i wymiarów poszczególnych składowych hybrydowego napędu, co ma przekładać się (raczej w przyszłych modelach seryjnych niż w tej „pokazówce”) na niższe zużycie płynnego paliwa, większy zasięg na jednym ładowaniu z gniazdka oraz skrócenie czasu trwania tego ostatniego. I tyle, bo żadnych konkretów na razie nie zdradzono. Potwierdza to, że manifestacja nowego języka stylistycznego znaczy w tym aucie więcej niż technika. Jeżeli jednak jedno i drugie (tzn. pobudzające zmysły opakowanie wokół zaawansowanego układu hybrydowego) przetrwa i doczeka się realizacji na masową skalę w produkcji seryjnej, jest szansa, że Toyoty przestanie się kupować tylko rozumem, a zacznie sercem.
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl